Ciasto orkiszowe

W piekarni obok mojej pracy można kupić cudowne ciasto orkiszowe. Postanowiłam, że muszę stworzyć coś podobnego. Jak się okazało najtrudniejsze było zdobycie mąki orkiszowej, której nigdzie nie było. Nie miałam czasu szukać sklepów z eko-żywnością, a akurat nie miałam żadnego po drodze. Kupiłam otręby orkiszowe - sprawdziły się doskonale. 

Co do mąki orkiszowej, to jak się później dowiedziałam  - po rozmowie z pewnym bardzo miłym panem ze sklepu "eko" w Bytomiu - w tej chwili jest duży problem ze zdobyciem tej mąki, ponieważ mamy deficyt ziarna orkiszu i mąkę sprowadza się aż z Czech, nawet piekarnie mają problem. 

SKŁADNIKI

(na dużą blachę)

• 200 g otrębów orkiszowych (lub mąki orkiszowej)
• 160 g mąki pszennej typu 550
• 250 g miękkiego masła
• 300 g brązowego cukru
• 5 jajek
• 50 ml mleka
• ok. 200 g mieszanki: żurawina-migdały-orzechy nerkowca
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 3 łyżki miodu
• 1 łyżeczka cynamonu

PRZEPIS

1. Jajka miksujemy z cukrem. Dodajemy stopniowo otręby, masło, mąkę z proszkiem do pieczenia i mleko cały czas miksując.
2. Orzechy i migdały drobno kroimy, wraz z żurawiną dodajemy do miski.
3. Wlewamy miód, wsypujemy cynamon.  Mieszamy.
4. Blachę smarujemy margaryną i posypujemy bułką tartą.
5. Wlewamy ciasto na blachę i pieczemy w temperaturze 175 st. C przez ok 40 minut - do suchego patyczka.