Ciasto marchewkowe jest hitem w moim domu. Szukając nowych pomysłów i dodatków postanowiłam upiec tym razem babeczki marchewkowe z żurawiną. Miałam akurat resztki z sokowirówki, których nie lubię wyrzucać, także zabrałam się do pracy.
Dziś zjedliśmy babeczki jako deser, a jutro zabiorę je do pracy na drugie śniadanie. Słodko i zdrowo.
SKŁADNIKI
(na 12 babeczek)
- 2 szklanki potartej marchewki
- 1 1/2 szklanki mąki razowej
- 3/4 szklanki ksylitolu
- 3 jajka
- 3/4 szklanki oleju
- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki suszonej żurawiny
- 3 łyżki wódki żurawinowej
- 3 łyżki wrzątku
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- szczypta soli morskiej
PRZEPIS
- Do małej miseczki przekładamy żurawinę, zalewamy ją wrzątkiem i wódką - odstawiamy na 30 minut.
- Jajka ubijamy z ksylitolem do uzyskania jasnej piany, następnie wlewamy olej i dalej miksujemy.
- Dodajemy przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sól i cynamon - wszystko razem mieszamy łyżką.
- Na koniec dodajemy żurawinę z zalewą oraz marchewkę i mieszamy.
- Piekarnik nastawiamy na 180 st. C.
- Masę przekładamy do silikonowych foremek (których nie musimy natłuszczać) lub tradycyjnych foremek do muffinek. Jeśli masa jest zbyt gęsta możemy dodać trochę wody.
- Pieczemy ok 25 - 30 minut, do suchego patyczka.
Po upieczeniu babeczki przekładamy na kratkę do ostygnięcia.. chociaż gorące też są bardzo smaczne ;p
Uwielbiam wszystko co marchewkowe, super przepis :)
OdpowiedzUsuń