Bywają takie dni, że pomimo przestrzeganych reguł i zasad, trzeba pozwolić sobie na malutki grzeszek, popełniany z premedytacją.. Jeśli w smaku jest tak pyszny jak moje bułeczki, można sobie wybaczyć taką chwilę zapomnienia :)
Potem oczywiście zbędne kalorie musiałam wybiegać, wyjeździć i wyćwiczyć, ale to nie zmienia faktu, że było warto upiec te maleństwa.
SKŁADNIKI
Ciasto
- 250 g mąki pszennej
- 150 g mąki kukurydzianej
- 100 g mąki razowej
- 1 jajko
- 1 op. suchych drożdży
- ok. 300 ml ciepłego mleka sojowego
- 2 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki miękkiego masła
Farsz
- 1/2 czerwonej papryki
- 1 kula mozzarelli
- kawałek chudego boczku lub szynki
- zioła prowansalskie
- czarnuszka
PRZEPIS
- Mąki przesiewamy do miski, dodajemy drożdże, cukier i sól - wszystko mieszamy.
- Następnie wbijamy jajko i dodajemy masło.
- Zaczynamy wyrabiać ciasto dolewając porcjami mleko (ilość mleka będzie zależałą od 'suchości' mąki).
- Wyrabiamy ciasto, aż będzie miało jednolitą strukturę (ciasto nie będzie tak elastyczne, jak w przypadku samej mąki pszennej).
- Odkładamy miskę z ciastem w ciepłe miejsce na ok 30 minut.
- W tym czasie nagrzewamy piekarnik na 200 st. C.
- Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni, żeby wytopić jeszcze ewentualny tłuszcz.
- Mozzarellę kroimy w plastry, a paprykę w kostkę.
- Kiedy ciasto jest już gotowe, podsypujemy blat mąką i rozwałkowujemy ciasto w prostokąt o grubości ok 0,5 cm
- Układamy wszystkie składniki wzdłuż dłuższego brzegu, dodajemy zioła i zawijamy ciasto mocno dociskając.
- Następnie kroimy zawinięte ciasto na 5 cm części, które obracamy i układamy na blasze do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia.
- Posypujemy wszystkie bułeczki czarnuszką i wkładamy do piekarnika.
- Pieczemy ok 25 minut - aż bułeczki delikatnie zbrązowieją.
Polecam zjedzenie jeszcze gorących np. z masłem czosnkowym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz